Szybka budowa domu to nie tylko oszczędność czasu, ale i pieniędzy
Perspektywa budowy domu w pół roku jest kusząca. Nic dziwnego. To przynajmniej o siedemdziesiąt pięć procent krócej niż w przypadku domu murowanego. Warto jeszcze spojrzeć na tę zaletę przez korzyści dla Twoich finansów.
Posiadasz własne mieszkanie? Jeśli tak, to już po około pół roku, kiedy to wprowadzisz się do nowego domu, będziesz mógł je sprzedać lub wynająć. To oznacza, że szybciej je spieniężysz lub prędzej zaczniesz na nim zarabiać.
A może wynajmujesz mieszkanie? W takim przypadku skrócisz ten okres z dwóch lat do sześciu miesięcy. Przy cenach warszawskich daje to kwotę oszczędności rzędu 35 tysięcy złotych. Oczywistym jest, że lepiej jest pozostawić takie pieniądze w portfelu. Można je potem wydać, np. na nowe meble do domu lub instalację paneli fotowoltaicznych, które obniżą Twoje wydatki za prąd w domu szkieletowym nawet do zera.
A co jeśli chcesz zaciągnąć kredyt?
Budując dom krócej, szybciej zaczniesz ten kredyt konsumować. Pamiętaj, że bank zwykle czeka tylko rok na uruchomienie spłaty rat. Inwestycja w dom murowany zajmie Ci dwa lata, a już od 12-go miesiąca będziesz musiał rozliczać się z bankiem. Zastanów się, czy nie wymusi to na Tobie zaciskania pasa i oglądania każdej złotówki dwa razy przed jej wydaniem na kolejne materiały i robociznę?
W tym samym czasie będziesz mógł już mieszkać w domu szkieletowym i cieszyć się z niskich kosztów jego eksploatacji – bo są one około połowę niższe niż w domu murowanym. Dzięki temu, będziesz mógł też zaoszczędzić na pierwszą i kolejne raty kredytowe.
Dla porównania, tradycyjny dom murowany o pow. 150 m2 z ociepleniem 15-cm styropianu, przy 4 osobach i CO z kotła gazowego, wygeneruje roczny koszt na poziomie około 5500 zł (razem z ciepłą wodą i gotowaniem). W tym samym czasie identyczny dom szkieletowy zużyje gazu na kwotę 2200 złotych. Rocznie daje to różnicę 3300 złotych. Taka oszczędność to równowartość około półtorej raty kredytu.
Niższe koszty utrzymania domu to więcej oszczędności w Twoim budżecie. Każdego miesiąca pozostaje Ci więcej pieniędzy na kredyt.
Po zainstalowaniu gruntowej pompy ciepła zamiast kotła gazowego, powyższy koszt przy 150-metrowym domu szkieletowym obniży się jeszcze do około 1400 złotych za sezon grzewczy. Ale po doposażeniu budynku w instalację z około 20 paneli fotowoltaicznych, płatności za energię elektryczną – w tym również ogrzewanie – zmniejszają się do zera. Do opłacenia pozostaną tylko rachunki za wywóz śmieci, wodę i kanalizację lub szambo. Wynoszą one wtedy comiesięcznie około 350-400 złotych. Jeśli będziesz spłacać kredyt, wówczas kosztów utrzymania domu nie będziesz odczuwać prawie w ogóle.
Warto więc zainwestować w dom, który jest nie tylko wygodny, lecz również tani w utrzymaniu. Ale to nie wszystko, taki dom, poza oszczędnościami finansowymi, będzie też mało uciążliwy dla środowiska naturalnego i sąsiedztwa.
Stresu nie da się wycenić
Najęcie dobrych ekip do budowy domu murowanego to wyzwanie. Wymaga ono czasu i cierpliwości. Do każdego etapu robót potrzebny jest zwykle osobny wykonawca. Z każdym z nich trzeba podpisać oddzielną umowę, a potem go nadzorować. Na końcu trzeba się rozliczyć ze wszystkimi z osobna, a to kolejne formalności.
Osobne ekipy to także większe ryzyko błędów budowlanych. Trudniej jest też później wyegzekwować od nich ich usunięcie. Dlaczego? Bo jedna ekipa chętnie przenosi odpowiedzialność za błędy na poprzednią. Dla inwestora to koszty i nieustanny stres.
Podczas budowy domu murowanego metodą gospodarczą, będziesz też musiał wziąć na siebie rolę księgowego, logistyka i dostawcy. Bowiem kto jak nie Ty, będzie musiał wyliczać ilości potrzebnych materiałów z ich kosztami, zrobić zakupy w składach budowlanych, zorganizować transport, skoordynować dostawy na plac budowy. To też stres, bo wszystkie te czynności są obciążone sporym ryzykiem pomyłek. Do tego zabierają one dużo czasu, który podczas budowy domu szkieletowego możesz wykorzystać na rzeczy o wiele przyjemniejsze, np. zaplanowanie wykończenia wnętrz czy projekt przyszłego ogrodu.
Jeśli zdecydujesz się na dom szkieletowy naszej firmy, przydzielimy Ci w cenie inwestycji kierownika budowy. Nie będziesz musiał zatrudniać go na własną rękę i ponosić dodatkowych kosztów.
Połowę niższe zapotrzebowanie energetyczne niż w domu murowanym
Teraz czas na liczby. Według naszych obliczeń, zapotrzebowanie energetyczne domów szkieletowych Top Bud® wynosi minimum 60 kWh na każdy metr kwadratowy budynku, na rok. Taki wynik cechuje domy energooszczędne. Dla domu murowanego wartość ta to 120 kWh/m2/rok. Lecz pod warunkiem, że został on wybudowany z cegły Porotherm 25 cm i ocieplony 15 cm warstwą styropianu. Ale nawet wtedy przenikalność cieplna jego ścian jest większa niż w domach naszej firmy. Wynosi ona 0,4-0,35 W/m2K, podczas gdy dla naszych domów to 0,15 W/m2K. Więc ściany domu murowanego słabiej izolują mieszkańców od warunków zewnętrznych. Nic dziwnego. Przegrody zewnętrzne naszych domów w 80 procentach składają się z izolacji cieplnej.
Każdy dom szkieletowy Top Bud® przed oddaniem do użytkowania badamy kamerą termowizyjną. Przeprowadzamy w nim też tzw. blower door test. Umożliwia on sprawdzenie szczelności wszystkich przegród budynku przy użyciu specjalnej turbiny powietrznej i komputera.
Jaki wpływ mają powyższe liczby na koszty ogrzewania? Dla ułatwienia posłużymy się przykładem.
Zapewne wiesz, że w Polsce najdroższe ogrzewanie to elektryczne. Dom parterowy Top Bud® o powierzchni użytkowej 110 m2, zamieszkany przez dwie dorosłe osoby i dziecko, generuje comiesięczne opłaty za prąd w wysokości 350 złotych. W tym jest ogrzewanie matami podłogowymi i grzejnikami konwektorowymi. Rocznie jego właściciel musi więc zapłacić 3700 złotych. Analogiczny dom murowany wygeneruje w takim samym okresie dwukrotnie wyższy koszt. Ale uwaga! Tylko za samo ogrzewanie. Bez pozostałych urządzeń gospodarstwa domowego, które też konsumują energię elektryczną.
Dom szkieletowy-parterowy Top Bud® w Wiązownie. Jego powierzchnia użytkowa to 239 m2. Ogrzewany jest gruntową pompą ciepła WaterFurnace®. Wyposażyliśmy go również w rekuperator fińskiej firmy Vallox.
Całkowity koszt ogrzewania tego budynku przez 6 miesięcy zimowych to zaledwie 2 tysiące złotych. Wszystkie domy szkieletowe Top Bud®, których powierzchnia wynosi minimum 120 m2, wyposażamy w rekuperatory gratis.
Nie tylko korzyści finansowe, ale też trwałość na długie lata
Stosujemy do budowy domów szkieletowych wytrzymałe drewno sosnowe. Używamy belek o przekrojach: 15 x 4 cm i 20 x 5 cm, które przed dostarczeniem na plac budowy strugamy czterostronnie i suszymy komorowo. Poddajemy je również dodatkowej kąpieli w ekologicznym środku ochronnym, dzięki któremu materiał jeszcze lepiej uodparnia się na szkodniki, grzyby oraz pleśnie. Potem gotowy szkielet drewniany spryskujemy raz jeszcze środkiem ochronnym, obojętnym dla organizmu człowieka i środowiska naturalnego.
Podczas zamykania drewna w ścianie domu szkieletowego izolacją termiczną i przeciwwilgociową, jego wilgotność nie przekracza poziomu 18%. Drewno jest więc odpowiednio suche, nie ulega gniciu i nie odkształca się. Ma wytrzymałość 27 MPa. Dla porównania, jest to więcej niż beton klasy C 20/25 wg normy PN-EN 206-1.
Belki w ścianach domu szkieletowego Top Bud® montujemy nie co 60 cm, lecz co 40 cm. Dodatkowo wzmacniamy je nie tylko zastrzałami, lecz również ryglami u dołu i w połowie każdej ściany. Upraszczając, konstrukcje naszych domów są gęstsze niż zalecają to standardy dla budownictwa szkieletowego. Dzięki temu są też jeszcze bardziej wytrzymałe.
Nasze domy szkieletowe wymagają generalnego remontu dopiero po pięćdziesięciu latach. To taki sam okres, jaki przewidują normy budowlane dla domów murowanych. Oczywiście pod warunkiem, że wykonano je z przestrzeganiem wszystkim zasad dla tego rodzaju konstrukcji.